Z wielu z nas matematyków zrobić się nie da. Tyczy się to również maturzystów, jak i tych, co  kolejny raz próbują zdać egzamin z wiedzy matematycznej.

1.    Jak się przygotować do egzaminu maturalnego z matematyki?
2.    Z czego korzystać podczas nauki?
3.    Pamiętaj o odpoczynku

Jak się przygotować do egzaminu maturalnego z matematyki?

Najważniejszy jest plan. Dzięki dobrze zaplanowanej pracy nie będzie potrzeby ciągłego zamartwiania się ogromną ilością materiału. Zresztą najbliższa matura będzie łatwiejsza. Wielu maturzystów już zaciera ręce. Jeśli chodzi o matematykę poziomu podstawowego nie będzie potrzeby przygotowywania się z: wymagań dotyczących brył obrotowych i wymagań z IV etapu edukacyjnego dotyczącego ostrosłupów, jak i ograniczono wymagania dotyczące funkcji i graniastosłupów. Ufff, sporo materiału odeszło. Zatem jest plan, i co dalej? Najlepiej skorzystać z pomocy profesjonalistów, jakich znajdziecie tutaj https://zadania.pl/. Dobrze jest wyznaczyć dni w których będzie się można uczyć matematyki, odrabiać zadania. W ostatnim miesiącu warto poświęcić czas wyłącznie na rozwiązywanie zadań.

Z czego korzystać podczas nauki?

Dobrze jest sobie wziąć do serca znaną maksymę „Powtarzanie jest matką wiedzy”. Trzeba wykorzystać dotychczas zrobione notatki, przejrzeć zeszyty, powtórzyć materiał podręcznikowy matematyka z plusem. Konieczne będzie posegregowanie tego, co zostało wytypowane do nauki. Można a nawet trzeba korzystać z arkuszy maturalnych z ubiegłych lat. Dobrze byłoby przyjrzeć się wzorom matematycznym, tak by się z nimi oswoić. Potrzeba również namacalnej pomocy ze strony korepetytora, nauczyciela. Dobrze jest rozwiązywanie zadań z matematyki rozłożyć na dwa etapy. W pierwszym maturzysta rozwiązuje je sam, w drugim etapie dla sprawdzenia wysyła zadanie do korepetytorów ze strony zadania.pl. Wtedy ma się pewność, czy nauka nie poszła w las.

Pamiętaj o odpoczynku

Kiedy już skończy się rozwiązywanie zadań z matematyki, czas najwyższy na odpoczynek. Nie wolno planować zbyt długiego czasu na naukę, bo wielogodzinne ślęczenie nad materiałem, którego w dodatku się nie lubi może okazać się katorgą. Przestanie się przyswajać wiedzę, a przecież chodzi tu o coś zupełnie innego.

Przy zaangażowaniu w przygotowanie do matury, powtórzeniu materiału, robieniu zadań maturalnych z matematyki, konsultowaniu z nauczycielami i korepetytorami, na pewno matura będzie zdana. Trzeba jednak przyłożyć się w najbliższych miesiącach. A pandemia nie pomaga w nauce niestety. Po zdanym egzaminie może się okazać, że ta nielubiana matematyka, wcale nie była taka zła, tylko nastawienie było nieodpowiednie.