Mercedes akcesoria Allora Miniboksy reklamowe Agencja detektywistyczna Orkisz Orkisz
 
?| branże A- B- C- D- E- F- G- H- I- J- K- L- M- N- O- P- R- S- T- U- V- W- X- Y- Z- Ż

Jeśli widzisz jakieś błędy, napisz: naursynowie@naursynowie.pl

Trening Funkcjonalny

Ta nowoczesna, przyjemna w realizacji i dająca świetne efekty forma ruchu przeznaczona jest dla każdego, kto chce podnieść jakość swego zycia codziennego.

Trening Funkcjonalny i Funkcjonalny Trening Medyczny to nowoczesne trendy wywodzące się z rehabilitacji a wykorzystywane coraz częściej w fitness klubach. Powstały one w Niemczech i Skandynawii gdzie fizjoterapia i przygotowanie motoryczne są na najwyższym światowym poziomie.

Podstawową zasadą, która obowiązuje w tego typu aktywności jest funkcjonalność ruchu, czyli możliwość jego wykorzystania w życiu codziennym. Każde ćwiczenie musi mieć swoje uzasadnienie funkcjonalne i musi się konkretnie przekładać na najczęściej wykonywane przez ćwiczącego ruchy poza salą ćwiczeń.

Niestety, w naszej polskiej rzeczywistości, bardzo często mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jedyną kwalifikacją zawodową instruktora na siłowni lub nawet trenera osobistego jest instruktor sportu o specjalizacji kulturystyka... Tacy ludzie sprzedają zasady kulturystyczne osobom ćwiczącym na siłowni. Zasady takie jak: izolacja mięśni, wykonywanie niepełnego zakresu ruchu czy trening podzielony na wybrane grupy mięśniowe są niewskazane lub wręcz szkodliwe dla przeciętnego człowieka, który chce cieszyć się dobrym zdrowiem i sprawnością.

Wielokrotnie można spotkać się z sytuacją, kiedy człowiekowi chcącemu wzmocnić nogi przed sezonem narciarskim aplikuje się wyprosty kolan na maszynie siedząc, temu, który chce wzmocnić mięśnie przykręgosłupowe zaleca się "brzuszki" na ławeczce a klientowi chcącemu wzmocnić ramiona zaleca się wyciskanie sztangi zza głowy (i to często, o zgrozo, w formie suwnicy). Takie przykłady można mnożyć w nieskończoność, świadczą one o niekompetencji i infantylności trenerów. Wymienione ćwiczenia są funkcjonalne jedynie dla...kulturystów, dla przeciętnego człowieka są niewskazane lub szkodliwe.

Gdyby instruktor znał podział pracy mięśniowej na tą w łańcuchu kinematycznym zamkniętym i otwartym oraz znał zasady stabilizacji globalnej i lokalnej to nigdy nie zaleciłby podobnych absurdów. Niestety nie mamy systemu weryfikacji kompetencji instruktorskich, wartościowych kursów doszkalających jest mało i są one kosztowne a nasycenie rynku trenerami jest nadal niewielkie, co często sprawia że nawet bardzo słaby trener na brak pracy nie narzeka.

Jedynym sposobem na poprawę tej sytuacji jest apel do klientów, aby przed wyborem instruktora, dokładnie zweryfikowali jego kompetencje, „papier” instruktora kulturystyki to za mało, aby świadomie i bezpiecznie poprowadzić klienta podczas cyklu treningów indywidualnych.

Artykuł dodał użytkownik: Tomasz Gać

Tagi: trenerindywidualny  treningindywidualny  trenerosobisty  trenerpersonalny  dietetyka  rehabilitacja  

FIRMY POWIĄZANE Z ARTYKUŁEM




Prace techniczne
Szanowni Państwo
Z powodu trwających prac technicznych możliwość logowania i rejestracji konta została chwilowo wstrzymana.
Bardzo przepraszamy za utrudnienia.